Minimum formalności, możliwość przetestowania pomysłu na biznes czy dorobienia do podstawowej pensji – to główne założenia, które jednocześnie miały być zaletami prowadzenia działalności nierejestrowanej. I faktycznie, w wielu przypadkach funkcjonuje to dość dobrze. Niemniej jednak istnieją też sytuacje, w których jeszcze przed rozpoczęciem sprzedaży, nie obejdzie się bez dopełnienia dodatkowych obowiązków. No właśnie, ale czy prowadząc działalność nierejestrowaną musisz płacić PIT lub VAT? A może obydwa te podatki jednocześnie? Tego dowiesz się z artykułu.
Działalność nierejestrowana a podatek PIT
Podatek PIT to tak naprawdę podatek dochodowy od osób fizycznych, którego nazwa pochodzi od angielskiego “Personal Income Tax”. Nazwą PIT określamy również formularz, który raz do roku wypełnia niemal każdy pracujący obywatel. Co do zasady, w tym przypadku termin na rozliczenie się z fiskusem za poprzedni rok upływa wraz z końcem kwietnia. Gdy pracujesz np. na podstawie umowy o pracę, schemat jest bardzo prosty. Większością formalności zajmuje się pracodawca, Ty zaś otrzymujesz od niego PIT-11 i rozliczasz się z dochodów na druku PIT-36 lub PIT-37. Ale co w przypadku, gdy prowadzisz działalność nierejestrowaną?
Niezależnie od tego, czy pracujesz na umowie o pracę, czy zlecenie, z działalności nierejestrowej musisz się rozliczyć i zapłacić od niej podatek należny. No chyba, że Twoje dochody nie przekraczają kwoty wolnej od podatku (30 tys. zł rocznie). W takiej sytuacji i tak musisz je wykazać, choć podatku dochodowego nie zapłacisz. Przykładowo nie pracujesz na podstawie żadnej umowy, a Twój jedyny dochód pochodzi z działalności nierejestrowanej. Załóżmy, że przez cały rok udało Ci się zarobić 10 tys. zł. Jeżeli nie rozliczasz kosztów, to Twój dochód będzie taki sam, jak przychód. Jako że jest on niższy od kwoty wolnej, wykazujesz go w zeznaniu podatkowym, jednak nie płacisz podatku, bo mieścisz się w limicie 30 tys. zł.
Jak rozliczyć działalność nierejestrowaną?
Działalność nieewidencjonowaną rozliczasz w zeznaniu rocznym na druku PIT-36 (więcej przeczytasz o tym tutaj). Są tam odpowiednie rubryki na to, aby wpisać przychody, koszty, a także na tej podstawie wyliczyć dochód do opodatkowania. Innymi słowy składając roczne zeznanie podatkowe, rozliczasz się ze swojej sprzedaży, a także masz możliwość uwzględnienia kosztów, które ewentualnie pomniejszą dochód do opodatkowania. Pamiętaj, że wspomniane koszty muszą być ściśle powiązane z Twoją działalnością. Formalnie muszą więc mieć związek z przychodami albo zabezpieczeniem źródła przychodów. Co istotne, rozliczenie kosztów to Twój przywilej, a nie obowiązek. Jeśli ponosisz wydatki, możesz je rozliczyć lub po prostu ich nie uwzględniać.
Z kolei, jeżeli zastanawiasz się, co wpisać we wspomniane rubryki, to w przypadku braku kasy fiskalnej są to po prostu Twoje przychody (ewentualnie koszty), które notujesz regularnie, prowadząc uproszczoną ewidencję sprzedaży. Jest to Twój obowiązek. Dodatkowo musisz oczywiście pamiętać o innych obostrzeniach, tj. o nieprzekroczeniu limitu, który obecnie kształtuje się na poziomie 75% kwoty minimalnego wynagrodzenia, a także o ewentualnym obowiązku wystawienia faktury na prośbę klienta.
Co istotne, jeżeli masz doświadczenie ze składaniem dokumentu PIT-37, to z pewnością wiesz, że już od kilku lat, w przypadku braku Twojego działania, formularz jest automatycznie zatwierdzany przez urząd skarbowy w momencie przekroczenia terminu na jego złożenie. Nieco inaczej jest z formularzem PIT-36, który składasz m.in. wtedy, gdy osiągach przychody w ramach działalności nierejestrowanej. W tym przypadku musisz samodzielnie wypełnić wspomnianą rubrykę, a także zaakceptować go i przesłać go do urzędu skarbowego. Pamiętaj, że dochód z działalności nierejestrowanej łączy się z innymi dochodami podlegającymi opodatkowaniu według skali podatkowej, na przykład z dochodami z pracy, z emerytury, czy umowy zlecenia.
Podatek VAT a działalność nierejestrowana
Od podatku PIT przejdźmy płynnie do podatku VAT, który będzie kolejnym zagadnieniem poruszonym w tym artykule. Na pierwszy rzut oka może Ci się wydawać, że jest to rozwiązanie zarezerwowane tylko dla przedsiębiorców. Owszem, można tak myśleć, bo niby z jakiej racji miałaby się nim zajmować osoba prowadząca tzw. firmę na próbę? Przecież założeniem opisywanej działalności nieewidencjonowanej miało być minimum formalności. No właśnie, tu pojawia się pewien paradoks… Z jednej strony, w większości przypadków nie zderzysz się z tym tematem, z drugiej czasami będzie Cię on obowiązywał od pierwszego dnia działalności. Wiele zależy od profilu Twojej działalności i od tego, czym chcesz się trudnić. Ale wyjaśnijmy sobie to od początku.
Kto musi, a kto nie musi płacić VAT?
Aby stało się to dla Ciebie jasne, muszę odnieść się do ustawy o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT). Jest to akt prawny, który reguluje kwestie związane z tym podatkiem. Na szczęście, większość osób prowadzących działalność nieewidencjonowaną może skorzystać ze zwolnienia z VAT ze względu na wysokość sprzedaży. Inaczej mówiąc, jest to zwolnienie na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o VAT. Z podobną “regułką” możesz spotkać się m.in. w przypadku niektórych faktur, gdzie przedsiębiorcy czy inne podmioty wystawiające ją, korzystają z takiego zwolnienia.
Ze zwolnienia na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o VAT (tzw. zwolnienia podmiotowego) możesz skorzystać, gdy wartość Twojej sprzedaży nie przekroczyła w ubiegłym roku 200 tys. zł. Łatwo obliczyć, że ze względu na limity działalności nierejestrowanej jest to nieosiągalny pułap. Oznacza to, że są duże szanse, że po prostu skorzystasz z takiego zwolnienia.
No dobrze, ale pewnie zastanawiasz się, co w takim razie możesz mieć wspólnego z VAT-em? Już Ci wyjaśniam. Poza wspomnianym przepisem regulującym zwolnienie podmiotowe, ustawa o VAT zawiera też pewne obostrzenia co do tego, kto nie może skorzystać ze zwolnienia ze względu na roczny obrót. Przyjrzyj się brzmieniu art. 113 ust. 13 ustawy o VAT, który mówi, że zwolnień wspomnianych w ust. 1 i 9 nie stosuje się do określonej grupy podatników. W tym momencie pojawia się lista , na której znajdziesz m.in.:
- Dokonywanie dostaw preparatów kosmetycznych i kosmetologicznych;
- Dokonywanie dostaw komputerów, wyrobów elektronicznych czy optycznych;
- Świadczenie usług prawniczych, jubilerskich czy doradczych.
To tylko przykłady działalności, w stosunku do których musisz zostać czynnym podatnikiem VAT już od pierwszego dnia. A co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim ciąży na Tobie obowiązek złożenia formularza VAT-R, a także uzyskania numeru NIP.
Następnie, prowadząc działalność nierejestrowaną, jesteś zobowiązany do składania plików JPK_V7 i rozliczania podatku VAT. Możesz to robić miesięcznie lub kwartalnie, w zależności od wyboru. Ponadto będąc czynnym podatnikiem VAT wystawiasz faktury VAT, a nie tak jak wcześniej, faktury zwolnione z podatku od towarów i usług.
Czym różni się VAT od VAT UE?
Pozostając przy podatku VAT czasami możesz również natknąć się na pojęcie VAT UE. Jest to tzw. europejski numer NIP, który musisz posiadać, gdy chcesz dokonywać transakcji na terenie Unii Europejskiej. Co do zasady, aby go uzyskać, nie wystarczy zarejestrować się tylko do VAT w Polsce. Gdy jesteś czynnym podatnikiem VAT w Polsce, w takiej sytuacji musisz złożyć zgłoszenie aktualizacyjne na formularzu VAT-R (czyli dokładnie tym, którym posługujesz się, rejestrując się do VAT w Polsce). Co ciekawe, jeżeli działasz w Polsce jako podatnik zwolniony z VAT, to rejestracja jako podatnik VAT UE nie wpłynie na utratę tego zwolnienia.